J. Reychman: O polsko-słowackiej współpracy na Podhalu (1938)

Mieszanie się społeczności Słowaków i Podhalan sięga w głąb zarówno w znaczeniu kulturowym jak i chronologicznym. Etnograficzne artefakty, jakie pozostały i wrosły w kulturę po przeciwnych stronach Tatr, są namacalnym świadectwem takich pielgrzymek. Szczyty tych kulturowych rozgałęzień sięgały również poza obszar Słowacji i polskiego Podhala. Autor „Metalowych spinek góralskich” uznaje, że tytułowe spinki to pozostałość po plemionach gockich, natomiast w badaniach przeplatających się kultur na terenach z dala od Tatr nie może zabraknąć pasterzy wołoskich, którzy wędrując wzdłuż Karpat pochłaniały część tradycji słowackiej lub polskiej. A krzewiciele tych ostatnich migrowali w jedną i druga stronę.

Jan Reychman, w broszurce „O polsko-słowackiej współpracy na Podhalu” (Warszawa, 1938) wspomina o przedwojennych podróżach polskich gospodarzy do Liptowa, czy też słowackich szklarzy i ludwisarzy do Zakopanego albo gorczańskiej Kamienicy. Stąd pewna ilość słowacko brzmiących nazwisk na Podhalu, stąd też obecność słowackiego malarstwa na szkle czy pochodzące ze Słowacji dzwony, min. w Czarnym Dunajcu, przywieziony z Bańskiej Bystrzycy.

Polski historyk i apologeta Podhala wskazuje także na naturalną wymianę kulturalną, podając za przykłady uczęszczanie polskiej młodzieży do słowackich gimnazjów, sięgając do postaci XIX-wiecznych pisarzy i przedstawicieli świata sztuki. Podawanie tak znanych nazwisk jak Przerwa-Tetmajer, Staszic, Tripplin czy Radzikowski jest krótko mówiąc zbędne.

Praca Reychmana w nieskomplikowany sposób dociera do początków wieku XX i dalej, charakteryzując go wzmożoną działalnością powstających (bądź już powstałych) instytucji, takich jak Muzeum Tatrzańskie, przywołując słowa Bronisława Piłsudskiego, postulującego stworzenie „osobnego działu, a może nawet całej niewielkiej salki pokrewnej nam Słowakom dla możności porównania dwóch kultur…”. Rozrastające się zaplecze warsztatowe dla napływających do Zakopanego badaczy Słowacji jest kolejnym wątkiem nakreślonym przez Reychmana.

Egzemplarz broszury o tyle wyjątkowy, że zaopatrzony w odręczną dedykację autora dla innego badacza Podhala i Tatr – Walerego Goetla: „Panu Prof. W. Goetlowi w autorskim upominku – Jan Reychman. Warsz. 10.3.38”.

Pozostaw komentarz